Wpisy archiwalne w kategorii

Rowerowo

Dystans całkowity:5454.37 km (w terenie 1972.00 km; 36.15%)
Czas w ruchu:245:28
Średnia prędkość:22.22 km/h
Maksymalna prędkość:66.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:220 (109 %)
Maks. tętno średnie:170 (84 %)
Suma kalorii:57979 kcal
Liczba aktywności:128
Średnio na aktywność:42.61 km i 1h 55m
Więcej statystyk

Trening

Sobota, 29 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Rowerowo
1:00 jazdy z mała intensywnością z 5 interwałami po 5s w strefie submaksymalnej.

Trening

Niedziela, 23 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Rowerowo
1:30 spokojnej jazdy (+4 krótkie interwały) asfaltem, chociaż w takich warunkach to można by powiedzieć, że w terenie ;) Aż sam się sobie dziwie, że potrafię się zmobilizować to jazdy w taką pogodę. Ale w zamian za to we Wrocławiu "noga musi podawać" ;P

Trening

Sobota, 22 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Rowerowo
Kolejny trening. Znowu w niskiej strefie tętna + 3 interwały w strefie wysokiej.
Ogólnie ciekawiej niż wczoraj bo w terenie.

Zgodnie z planem

Czwartek, 20 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Rowerowo
Od początku tygodnia trenuję w oparciu o plan treningowy z MR.
Jak na razie to dopiero początek ale zapowiada się fajnie.
To mój pierwszy sezon, w którym będę trenował zgodnie z jakimkolwiek planem treningowym, więc jestem ciekawy swojej formy w sezonie.

We wtorek 30min biegu, a dzisiaj 1h jazdy z mała intensywnością, żeby zbudować podstawową kondycję.

Małe roztopy i śnieżna plucha

Niedziela, 12 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Rowerowo
Na dworze dość ciepło więc zdecydowałem się na kolejną zimową jazdę.
Jak się jednak okazało duuuużo lepiej się jeździ przy temperaturze minusowej:)
Drogi leśne w przeciwieństwie do krajowych okazały się nieprzejezdne i musiałem skończyć jazdę wcześniej niż planowałem. Ale i tak zmęczyłem się chyba najbardziej ze wszystkich zimowych wypadów. Przy tej mazi, która została ze śniegu wieluńskie błota były jak niemiecka autostrada latem.

Zimowo cz.2

Niedziela, 28 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Rowerowo
Kolejna zimowa wycieczka. Tym razem bardziej spokojnie z bratem. Trochę wyższa temperatura i od razu w lesie pojawiły się fragmenty błotne. I zauważyłem jeden z plusów mieszkania poza większym miastem (przynajmniej dla rowerzysty ;P) - mimo śniegu nikt nie sypie soli na drogi dzięki czemu nie muszę martwić się o łańcuch i resztę napędu :D

Zimowo :D:D

Sobota, 27 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Rowerowo
Pierwszy w tym roku śnieżny wypad na rower. Sporo frajdy i ogólnie świetna zabawa:D
I jaka satysfakcja z wyprzedzenia BMW 3 jadącego chyba na letnich oponach ;P
Jutro koniecznie powtórka !!

PS. Do zimowej jazdy polecam ciuchy b'twin-a, bo naprawdę sprawują się rewelacyjnie i mają świetny stosunek jakości do ceny.